Niekończący się brexit. Co dalej z Wielką Brytanią?
Będą mogli się ubiegać o pobyt stały. Po referendum, które zadecydowało o brexicie, mieszkający w Zjednoczonym Królestwie Europejczycy masowo zaczęli składać wnioski o pobyt stały. Według Home Office do połowy sierpnia wpłynęło milion wniosków. Najwięcej od osób z Polski, Rumunii, Włoch i Portugalii. Premier Borys Johnson wybrał bardzo niefortunny moment ostatecznego brexitu.
W ten sposób za jakiś czas, Unia, jaką znamy, będzie być może już tylko wspomnieniem. UE jest najważniejszym Brexit co to jest partnerem handlowym Wielkiej Brytanii, odpowiadającym za połowę brytyjskiego importu i eksportu.
Po 1989 zrobiliśmy duży postęp. Wstąpiliśmy do NATO i UNII. Nie wiem czy wiesz, że w referendum unijnym w 2003 roku ponad 77% głosujących (przy https://maxitrade.com/pl/ frekwencji prawie 59%) opowiedziało się za przystąpieniem do UE. Ja cieszę się, że włączyliśmy się w struktury zachodnie, europejskie.
Rosyjscy sponsorzy torysów niepokoją służby
Teraz jest dużo lepiej, w znacznej mierze dzięki Unii. Ponieważ będziemy mieli mniej wspólnych tematów do rozmów. Jeśli więzi gospodarcze, polityczne i kulturowe będą słabe to Wielka Brytania będzie miała mniej powodów aby nas bronić w razie ewentualnego (tfu, tfu) konfliktu. Dla Polski problemy UE, to gospodarczo trzęsienie ziemi ale geopolitycznie, to będzie kolejna tragedia dziejowa.
Nie wykluczone, że wprowadzone zostałyby nowe, mniej korzystne zasady prowadzenia własnej działalności gospodarczej. To problem dla wielu Polaków, którzy założyli w Wielkiej Brytanii firmy. Bank na bieżąco monitoruje rozwój sytuacji związanej z brexitem i jego potencjalne skutki.
Dodatkowo ma przeznaczyć jeszcze w tym roku budżetowym 4,2 mld funtów na zwiększenie liczby funkcjonariuszy straży granicznej i służby celnej, a także na wsparcie właścicieli firm, które mogą ucierpieć na bezumownym wyjściu z Unii Europejskiej. Brytyjczyków chętnych do nisko płatnych prac nie ma.
I o to w rzeczywistości od początku było sednem wszystkiego. Wielka Brytania jest krajem, w którym do tej pory niezwykle chętnie inwestowały zagraniczne firmy. Napływ takich inwestycji (tzw. FDI – foreign direct investments) zostanie poważnie ograniczony, gdyż zagraniczne firmy produkujące w Wielkiej Brytanii nie będą już mogły swobodnie sprzedawać swoich towarów i usług w całej Unii, zaś brytyjska waluta może okazać się mniej stabilna.
A pan dziennikarzyna zapomniał o czymś oczywistym dla człowieka, niezbyt bardzo świadomym dla najemnika! O tym że kiepscy urzędnicy pokroju tuska i pijaczka przez nikogo nie wybierani. Rządzą w najgłupszy z możliwych sposobow. Narzucając wolę Niemców wszystkim innym.
- A pan dziennikarzyna zapomniał o czymś oczywistym dla człowieka, niezbyt bardzo świadomym dla najemnika!
- - Tutaj są dwa czynniki.
- Mam tylko nadzieje, że reszta Europy ma nieco więcej rozumu i postrzegają sprawy jak należy.
Przed okresem świątecznym sklepy zwykle zwiększają zapasy, więc magazyny nie pomieszczą dodatkowych „brexitowych” zapasów. Cła zostaną nałożone na importowane samochody, ale producenci samochodów sprowadzający z UE części nie musieliby płacić dodatkowych taryf. Tymczasowe taryfy https://maxitrade.com/pl/co-to-jest-brexit/ nie będą miały zastosowania do towarów przewożonych z Republiki Irlandii do Irlandii Północnej. To jest jednak sprawa bardzo trudna do trwałego rozwiązania, gdyż przez Irlandię Północną (część Zjednoczonego Królestwa) mogą być sprowadzane towary podlegające taryfom.
Tak może wyglądać Wielka Brytania po 31 października. A wszystko to, mimo że od czasu referendum w 2016 roku demografia dokonała w społeczeństwie brytyjskim takich zmian, że dziś wynik mógłby być kompletnie odwrotny. Theresa May chciała, żeby brexit został odroczony do końca czerwca.
Zatrzymana « w związku z podejrzeniem o zdradę stanu »
Wyborcy Brexitu odrzucili zarówno konserwatystów, jak i Partię Pracy. Ostatecznie była to trójstronna walka.
Badania socjologiczne przeprowadzone przez Brytyjską Izbę Handlową wskazują na możliwe zmniejszenie wzrostu PKB w tym kraju. Przede wszystkim głosowanie to zwiększa prawdopodobieństwo rozpadu Zjednoczonego Królestwa.
Przeprowadzone nie tak dawno referendum niepodległościowe w Szkocji zakończyło się wyrównanym wynikiem, a poparcie Szkotów dla pozostania w UE jest po prostu przytłaczające. Każda z 32 jednostek administracyjnych Szkocji opowiedziała się za pozostaniem. Szkockie partie nacjonalistyczne będą najprawdopodobniej dążyć do jak najszybszego skonfrontowania swoich wyborców z wyborem między Unią Europejską a Zjednoczonym Królestwem.
Bez silnego sojusznika w postaci Wielkiej Brytanii zadanie to stanie się znacznie trudniejsze. A propos wyjścia Wielkiej Brytanii. Norwegia nie jest w Unii jest natomiast w EOG. Współpracuje w oparciu o 4 wolności, zachowując autonomie w strefach dla siebie strategicznych.
To poważnie osłabiłoby szanse Partii Konserwatywnej na wygraną w przedterminowych wyborach 12 grudnia. Dużymi literamipisz tylko wtedy, gdy zaczynasz zdania oraz nazwy własne. – Jeżeli tak nie bedziesz pisać – nie będę czytał tego, co piszesz. (Myślę, ze dużymi literami piszę tylko osoby, które maja problemy z j. polskim). Wedlug mnie Brexit jest pewny, chodzi tylko o warunki najbardzie korzystne dla Angli.